Thomas Lubanga to były dowódca Unii Kongijskich Patriotów, bojówki działającej na północy Konga. "Dowodził on grupą narodowo-wyzwoleńczą, walczącą po 2000 roku z siłami rządowymi w Demokratycznej Republice Konga" - wyjaśnia David Schaffer, były pełnomocnik amerykańskiego prezydenta Billa Clintona do spraw zbrodni wojennych.
Bojówka Thomasa Lubangi jest oskarżana o masowe morderstwa, tortury, gwałty, a przede wszystkim o rekrutowanie dzieci w czasie wojny domowej w Kongo. Haski trybunał uznał dzisiaj, że Lubanga rzeczywiście wykorzystywał nastolatków w walkach zbrojnych. "Pan Thomas Lubanga jest winny rekrutowania dzieci poniżej 15. roku życia do swoich oddziałów i używania ich w działaniach zbrojnych" - oświadczył sędzia Adrian Fulford.
Ocenia się, że w wyniku trwającego pięć lat konfliktu w Demokratycznej Republice Konga zginęło co najmniej 60 tysięcy osób. Eksperci twierdzą, że w ostatnich afrykańskich konfliktach wykorzystywanie dzieci było powszechne.
Thomas Lubanga został zatrzymany 6 lat temu. Był wówczas pierwszą osobą, która trafiła za kratki w wyniku wydanego przez Trybunał w Hadze listu gończego. Grozi mu dożywocie, ale będzie mógł odwołać się od dzisiejszego orzeczenia Trybunału w Hadze.
IAR