Wcześniej, w najczarniejszych scenariuszach sądzono, że maksymalnie chorych będzie czterysta tysięcy. Teraz okazuje się, że może być ich nawet o 250 tysięcy więcej. I to nie w ciągu najbliższego roku, jak uważano poprzednio, ale w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Według oficjalnych danych zmarło 1800 osób, prawdopodobnie jednak dwa razy więcej. Cholera jest łatwa w leczeniu, wystarczy dobrze nawodnić organizm, niezbędna jest jednak natychmiastowa pomoc, w przeciwnym razie choroba zabija bardzo szybko.
"Epidemia rozprzestrzenia się w odległych miejscach. A tam jest bardzo trudno dotrzeć" - mówił w Radio ONZ doktor Eric Laroche ze Światowej Organizacji Zdrowia. Eksperci apelują o międzynarodową pomoc - Haiti otrzymało na razie tylko jedną czwartą z obiecanych 164 milionów dolarów. Potrzebnych też jest ponad trzystu lekarzy, pielęgniarki i sprzęt medyczny.