Od ponad dwóch miesięcy brytyjska królewska policja Gibraltaru blokuje hiszpańskie kutry rybackie. Zdaniem władz przylądka, rybacy naruszają wody terytorialne Gibraltaru. Hiszpania temu przeczy, a kutry dla bezpieczeństwa ich załóg eskortuje hiszpańska policja morska. Mimo to dochodzi do niepokojów.
Dziś na jeden z okrętów patrolujących wody wsiądzie król Juan Carlos i popłynie w stronę Gibraltaru. Ma to być gest symbolicznego wsparcia dla lokalnej ludności.
Obecność hiszpańskiego monarchy będzie też odpowiedzią na niedawną wizytę na Gibraltarze księcia Edwarda podczas której mieszkańcy skarżyli się, że są prześladowani przez Hiszpanię.
IAR