Pożyczka udzielona Hiszpanii nie ma nic wspólnego z pomocą, jakiej Unia Europejska wcześniej udzieliła Irlandii, Grecji i Portugalii -zapewniał hiszpański minister finansów. Przypomniał, że pieniądze zostaną przeznaczone wyłącznie na rekapitalizację banków i tyko system finansowy odczuje konsekwencje pomocy. To między innymi zmniejszenie liczby oddziałów i obniżenie pensji pracownikom banków. "Muszą być silne i wypłacalne. Udzielać kredytów małym i średnim firmom oraz rodzinom. To są najważniejsze cele rekapitalizacji" -wyjaśnia Luis de Guindos.
Suma o jaka poprosi rząd będzie zależeć od wyników audytu banków prowadzonego przed dwie niezależne firmy. Wiadomo jedynie, że nie może ona przekroczyć 100 miliardów euro.
IAR