Wczoraj późnym wieczorem Woszczerowicz został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA w Sopocie i był przesłuchiwany do 2 w nocy. To już drugie jego przesłuchanie w ciągu kilku dni. We wtorek wieczorem poseł Samoobrony został wyprowadzony przez oficera ABW z samolotu, którym miał lecieć z Warszawy do Gdańska.
Posłanka Danuta Hojarska oświadczyła na konferencji w Gdańsku, że zatrzymanie Lecha Woszczerowicza to złamanie prawa. Posłanka zaznaczyła, że poseł nie może być zatrzymany bez zgody Sejmu. Dodała, że na takie postępowanie Samoobrona nie wyraża zgody i będzie domagać się wyjaśnień od szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Lech Woszczerowicz powiedział, że jego przesłuchania miały związek z aferą korupcyjną, w którą - według CBA - mógł być zamieszany przewodniczący partii, Andrzej Lepper. Poseł zaznaczył, że nie mógł pomóc pracownikom Biura, ponieważ jego wiedza na temat sprawy jest bardzo znikoma. Lech Woszczerowicz jest też oburzony, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali jego samochód i zostawili w nim kaburę od pistoletu.
