W Amsterdamie bary i restauracje powszechnie oszukują smakoszy piwa. Z beczek znanych marek sprzedają tanie
wersje złocistego trunku.
Najbardziej skarży się holenderski producent piwa Heineken. Restauracje kupują w hurtowniach tanie piwa Moos, Horecabier czy Olm. Kiedy dociera
ono
do restauracji, jest podawane jako Heineken.
Producent nie potrafi dokładnie oszacować skali tego procederu. Przypuszcza jednak, że stosowany jest nagminnie. A to znaczy, że konsumenci przepłacają i piją dziesiątki tysięcy hektolitrów taniego
trunku
w przekonaniu, że to Heineken.
W ocenie dziennika "Het Parool", który zajął się problemem, konsument ma tylko pięćdziesiąt procent szansy na to, że zamawiając w Amsterdamie
Heinekena, dostanie rzeczywiście piwo tej marki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.