Do wypadku doszło na skutek zawalenia się kilkudziesięciometrowego komina na terenie będącej w budowie elektrowni. Wiele ciał znajduje się pod gruzami.
Katastrofa miała miejsce w indyjskim stanie Chhattisghar. W odległości ponad dwustu kilometrów od stolicy tego stanu miasta Rajpur trwa budowa elektrowni o mocy 1200 megawatów.
Na pracujących na placu budowy robotników zawalił się komin. Liczba śmiertelnych ofiar początkowo wynosząca dwadzieścia wzrosła znacznie, ponieważ pod gruzami znajdowane są ciała kolejnych ofiar.
Stan Chhattisgar leży w centralnych Indiach i jest jednym z uboższych regionów kraju. Obfituje w bogactwa naturalne, a budowana elektrownia ma zapewniać dostawy energii dla realizowanych w tym rejonie projektów przemysłowych.
W Indiach wypadki na budowach nie są rzadkością. W ostatnich miesiącach doszło do kilku tego typu zdarzeń także przy budowie delhijskiego metra. Zginęło wówczas kilku robotników przygniecionych przez stalową konstrukcję podczas budowy naziemnej części linii tej kolei.