Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: Polacy przekazali bazę w Diwaniji Amerykanom

0
Podziel się:

Wielonarodowa Dywizja Centrum Południe, którą dowodzą w Iraku Polacy, zakończyła działalność oparacyjną. Od dziś w bazie Echo w Diwaniji wszystkie zadania realizują amerykańscy żołnierze.

W bazie jest już kilkuset wojskowych ze Stanów Zjednoczonych. Polacy natomiast zajmują się już tylko pakowaniem sprzętu i przerzucaniem ludzi do bazy w Kuwejcie.

Generał Andrzej Malinowski - dowódca Wielonarodowej Dywizji - powiedział Polskiemu Radiu, że oddajemy bazę w dobrym stanie. Dobrą ocenę generał Malinowski wystawia również całej prowincji Kadisija, za którą od połowy lipca odpowiadają Irakijczycy. Jego zdaniem, sytuacja w rejonie jest stabilna. Generał Andrzej Malinowski zaznaczył, że relacje między gubernatorem, irackimi siłami bezpieczeństwa w tym irackim wojskiem i policją są dobre.

Koniec działalności operacyjnej oznacza między innymi przekazanie Amerykanom odpowiedzialności za bezpieczeństwo bazy. Do wczoraj dbali o to żołnierze z grupy bojowej. Teraz - jak powiedział podpułkownik Rafał Ostrowski, dowódca tej grupy - będą to robić nasi sojusznicy. Od kilku dni już jeżdżą w patrolach z Polakami.

Podpułkownik Ostrowski zaznaczył, że zostawiamy Amerykanom bazę, w której od dwóch miesięcy nie było słychać ostrzału, a to oznacza, że jest bezpiecznie. Szef grupy bojowej uważa, że teraz wszystko zależy od Amerykanów i od tego, jak będą wykonywać zadania w oparciu o własne procedury.

W odczuciu dowódcy, i prowincja, i miasto są bezpieczne. Dodał, że widać, iż w Diwanij dużo się robi i buduje. Podpułkownik Ostrowski podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem, ze w ciągu 9 miesięcy trwania X zmiany PKW Irak, w mieście zdecydowanie się zmieniło na lepsze.

Przekazanie odpowiedzialności za bazę dla większości żołnierzy oznacza wolne od zajęć. Większość z kilkuset wojskowych skupia się obecnie na pakowaniu. Pierwsza prawie 200-osobowa grupa czeka już na samolot do kraju w Kuwejcie. Kolejna tura przygotowuje się do przerzutu. Pracy nie kończą natomiast logistycy odpowiedzialni za wysyłanie sprzętu wojskowego do kraju i piloci śmigłowców.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)