Prezydent powiedział, że wysłanie na orbitę nowego satelity będzie kolejnym krokiem do zrealizowania ambicji kosmicznych Iranu, które niepokoją Zachód. Mahmoud Ahmadineżad dodał, że nowy satelita będzie bardziej zaawansowany. Ma go wynieść na orbitę rakieta o zasięgu od 700 do 1500 kilometrów. Wówczas znajdzie się on nawet dwa razy wyżej od satelity wystrzelonego w lutym.
Pierwszy w pełni irański satelita telekomunikacyjny przebywał nad ziemią około 40 dni. Swoją misję zakończył w ubiegłym miesiącu. Władze w Teheranie mówiły o kolejnym osiągnięciu naukowców mimo nałożonych na ten kraj sankcji.
Stany Zjednoczone skrytykowały wówczas irański program kosmiczny. Amerykanie obawiają się, że wystrzelenie satelity może pomóc Iranowi w rozwoju programu rakiet balistycznych, które mogłyby przenosić głowice jądrowe. Wielu ekspertów z kolei uważa, że pierwszy irański satelita był słabo zaawansowany technologicznie i miał wyłącznie znaczenie propagandowe.