Sytuację pogarszają wstrząsy tektoniczne. Wszystkie pobliskie drogi zostały zamknięte, okolicę patrolują śmigłowce służb ratowniczych.
Wulkan przebudził się przed kilkoma tygodniami. Ze znajdującego się pod lodowcem krateru wydobywała się lawa i popiół. Przed dwoma dniami wulkan nieco się uspokoił i przestał wyrzucać lawę. Dziś jednak sytuacja znów się pogorszyła. Specjaliści obawiają się, że zmniejszenie aktywności wulkanu poprzedzało erupcję. Podobne przypadki miały miejsce w przeszłości.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.