Prezes PiS potwierdził, że partia jest zainteresowana integracją komitetów poparcia z okresu wyborów, których jednak nie należy jego zdaniem bezpośrednio kojarzyć z katastrofą smoleńską.
Jarosław Kaczyński powiedział, że nie sądzi by ten ruch "ustrukturalizował się w stowarzyszenie" czy w grupę sformalizowaną. "To będzie raczej grupa luźniejsza, więc nikt nie będzie na czele albo być może będzie ktoś, ale to nie będę ja" - powiedział prezes PiS dziennikarzom. Ruch ma zainaugurować swoją działalność 10 grudnia.
10 każdego miesiąca działacze PiS spotykają się w Warszawie na mszy w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej i składają kwiaty pod Pałacem Prezydenckim.
Wieczorem sympatycy PiS a także Jarosław Kaczyński i niektórzy posłowie ponownie maszerują pod Pałac, w tak zwanym "marszu pamięci".
