Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jachowicz o Zirajewskim

0
Podziel się:

Dziennikarz śledczy, Jerzy Jachowicz uważa, że śmierć Artura Zirajewskiego pogrzebała szanse na wyjaśnienie okoliczności zabójstwa generała Marka Papały.

W szpitalu więziennym zmarł Artur Zirajewski, pseudonim Iwan - jeden z kluczowych świadków w sprawie śmierci byłego szefa policji.

Jerzy Jachowicz w rozmowie z IAR zaznaczył, że wcześniej zginęli prawie wszyscy ważni świadkowie w tej sprawie. "To już niemal 10 osób" - mówi Jachowicz. Chodzi głównie o Nikodema Skotarczaka pseudonim "Nikoś" oraz "Grubego", który mógł być cynglem.

Zdaniem Jachowicza, nie ma już możliwości wykrycia sprawców zabójstwa generała Papały oraz ekstradycji do Polski Edwarda Mazura. Jak powiedział, "sznurki" łączące Mazura z zabójstwem zostały praktycznie odcięte.

Minister sprawiedliwości powołał zespół kontrolny służby więziennej, który zbada okoliczności śmierci Artura Zirajewskiego.

Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że zespół wczesnym popołudniem rozpocznie pracę w areszcie śledczym w Gdańsku, gdzie zmarł świadek. Od wczoraj na miejscu trwa dochodzenie, prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku i tamtejszą policję.

W Zakładzie Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego trwa sekcja zwłok Artura Zirajewskiego. Jej wyniki mają być dzisiaj znane.

Okolicznościami śmierci świadka zajmie się też specjalny zespół w ministerstwie sprawiedliwości pod kierownictwem Stanisława Chmielewskiego.

Artur Zirajewski w swoich zeznaniach wskazał Edwarda Mazura jako zleceniodawcę zabójstwa generała Papały. Jego zeznania były między innymi podstawą wniosku ekstradycyjnego, który w sprawie przebywającego w USA biznesmena przygotowało ministerstwo sprawiedliwości. W 2007 roku amerykański sąd odrzucił wniosek polskiej strony o ekstradycję Mazura.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)