Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, stoczni trzeba bronić. Prezes PiS przypomniał, że Szczecin, który odwiedza, był kiedyś największym portem morskim na Bałtyku - a dziś już nie jest. Jarosław Kaczyński uważa, że zaniechanie wobec stoczni to zaniechanie wobec tożsamości i historii Polski. W jego opinii, do upadku zakładów doprowadziła polityka, w której decydującą rolę odgrywają naciski, a nie nastawienie na realizację celów.
Odbudowa polskiej gospodarki morskiej to - według PiS - także aktywizacja polskich portów i infrastruktury wokół nich:- budowa dróg i linii kolejowych.