Jarosław Kalinowski przypomniał, że jego partia nie uczestniczyła w spektakularnych targach o znane nazwiska na listach wyborczych. Zdaniem wicemarszałka Sejmu siła PSL - u opiera się głównie na działaczach startujących z okręgów, z których pochodzą. Poseł uważa, że spokojna i merytoryczna kampania jego partii pozwoli wyborcom dobrze ocenić treść przedwyborczych obietnic.
Zdaniem polityka PSL, zapowiadana debata między Aleksandrem Kwaśniewskim a Jarosławem Kaczyńskim wskrzesi stary podział polityczny na "postkomunę" i "postsolidarność". Jarosław Kalinowski ocenił, że takie ustawienie kampanii jest korzystne zarówno dla LiD - u jak i dla Prawa i Sprawiedliwości. Jego zdaniem taki przekaz sprawia wrażenie, że nie ma wyboru poza tymi dwoma ugrupowaniami.