Wcześniej agencje donosiły o śmierci prezydenta. Ali Abdullah Saleh miał zginąć podczas ataku na jego pałac. Wiadomości te jednak zdementował przedstawiciel pałacu w wypowiedzi dla telewizji al-Arabija. Według tej telewizji pałac był ostrzeliwany przez opozycję.
Rozruchy w Jemenie trwają od stycznia. Demonstranci domagają się odejścia prezydenta, rządzącego krajem od ponad 30-tu lat.
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.