Spraw pozostałych trzech osób została wyłączona do odrębnego postępowania. Cała piątka przyznała się do winy i wyraziła gotowość poddania się karze, zaproponowała kary więzienia w zawieszeniu i zadośćuczynienie. Pełnomocnicy pokrzywdzonych przystali na propozycje oskarżonych Rafała Z. i Kaspra J. Nie zgodzili się jednak na wysokości zadośćuczynień, proponowanych przez kierowniczkę domu opieki Katarzynę Z. i dwie opiekunki: Sławomirę P. i Annę G. Dlatego ich proces będzie kontynuowany po wyłączeniu do odrębnego postępowania
Wszystkim postawiono zarzut znęcania się nad podopiecznymi. Jak ustalili śledczy brutalne ekscesy z udziałem personelu placówki mogły trwać od 2004 roku, czyli od chwili założenia zakładu.