Na jutro zapowiedziano kolejne negocjacje z dyrekcją szpitala w obecności mediatora z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych radzyńskiej placówki medycznej Małgorzata Piekarska powiedziała Radiu Lublin, że rozmowy na temat podwyżek prowadzone są od stycznia ubiegłego roku. Zdaniem pielęgniarek dysproporcje wynagrodzeń ich i lekarzy są zbyt duże.
Dyrektor Szpitala Dariusz Hankiewicz mówi, że nie jest w stanie spełnić żądań pielęgniarek. Podkreśla, że otrzymały one na początku ubiegłego roku 250 złotych podwyżki i wyjaśnia, że na więcej szpitala nie stać.
Małgorzata Piekarska mówi, że "biały personel" jest przygotowany do protestu, ale o tym za wcześnie mówić. Wierzy, że być może jutro uda się osiągnąć kompromis.
