Zwracając się do wiernych, arcybiskup George Pell nawiązał do hasła spotkania: "Gdy zstąpi na was Duch Święty, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami". Hierarcha tłumaczył, że aby otrzymać moc Ducha Świętego potrzeba zaufać Bogu. "Jeśli uchwycimy rękę Boga, On uczyni resztę. Kluczem jest zaufanie. Bóg nie zawiedzie nas" - mówił duchowny do młodych.
Przed mszą odbyła się uroczysta procesja symboli Światowych Dni Młodzieży - Krzyża i Ikony Matki Bożej. To dary ojca świętego Jana Pawła Drugiego dla młodych, które od lat wędrują po całym świecie. Gdy pielgrzymi przybyli na nabrzeże Barangaroo na ich oczach na niebie samolot wypisał napis "Welcome" - "witajcie", co zostało gorąco przyjęte przez młodych: oklaskami, okrzykami i śpiewem.
Pielgrzymów powitał premier Australii Kevin Rudd w kilku językach, między innymi, po włosku, francusku, hiszpańsku, polsku i koreańsku. Szef australijskiego rządu powiedział, że w Sydney otwarto święto miłości, życia i nadziei, a młodzież jest pielgrzymami pokoju.
Następnie także w kilku językach pielgrzymów powitał arcybiskup Sydney kardynał George Pell. Podkreślił, że pielgrzymi przywieźli ze sobą powiew ducha świętego.