Bogate kraje mogą zapłacić odszkodowanie państwom biednym - za skutki zmian klimatycznych. Taki pomysł omawiają delegaci na przedłużającym się szczycie klimatycznym ONZ w Katarze.
Rekompensaty domagają się przede wszystkim małe państwa wyspiarskie - grozi im bowiem zalanie, w związku z podnoszącymi się poziomami oceanów. A to zjawisko wywołane jest rosnącymi temperaturami na Ziemi; pierwotną przyczyną jest - zdaniem ekspertów ONZ - nadmierna emisja gazów cieplarnianych głównie przez duże kraje. Odszkodowanie miałyby zapłacić Stany Zjednoczone, być może także inni emitenci gazów cieplarnianych; na przykład Kanada. Oficjalne stanowisko Unii Europejskiej na razie nie jest znane. Szczyt COP 18, odbywający się w mieście Doha, które jest stolicą Kataru, miał skończyć się wczoraj. Przedłuża się jednak; rozmowy będą prowadzone co najmniej do końca soboty.
IAR
