Rozpoczynające się postępowanie ma ustalić kto był winny tragedii i dopiero po jego zakończeniu, będzie można dochodzić zadośćuczynienia od tych osób. Do sądu przybyło zaledwie kilku poszkodowanych z tysiąca trzystu poszkodowanych.
Śledztwo w tej sprawie zostało zamknięte w ubiegłym roku. Oskarżonych zostało 12 osób. Wśród nich są m.in. szefowie spółki MTK i projektanci hali. Jeden z oskarżonych przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jego sprawa została wyłączona z tego postępowania.
Oskarżonym w procesie grozi od trzech miesięcy do 12 lat więzienia. Do katastrofy na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich doszło w styczniu 2006 roku podczas wystawy gołębi pocztowych. Pod gruzami hali zginęło 65 osób a ponad 140 zostało rannych.