Kibice piłkarscy krytykują projekt ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.
Według Filipa Jańczuka z Ogólnopolskiego Związku Stowarzyszeń Kibiców, niektóre zapisy ustawy są sprzeczne z konstytucją, bo ograniczają prawa wszystkich uczestników meczów. W ten sposób spokojni, nieagresywni kibice ponosiliby konsekwencje zachowania nielicznych chuliganów.
Filip Jańczuk uważa, że obecne przepisy wystarczą by policja mogła wyłapać stadionowych bandytów, więc nie ma potrzeby kontrolowania wszystkich kibiców.
Według ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, przygotowanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, kibice piłkarscy będą bardziej kontrolowani. Wobec kibica-chuligana sąd mógłby orzec zakaz wstępu na mecze. Dodatkowo stadiony mają być monitorowane, a służby porządkowe mogłyby używać gazu łzawiącego i kajdanek.