Na mszę przyjechali głównie Palestyńczycy, ale wśród pielgrzymów są również spore grupy z Chorwacji i z Polski. Polacy, którzy przyjechali do Ziemi Świętej z Warszawy i okolicznych miejscowości, mówili wysłannikowi Polskiego Radia, że jeżdżą we wszystkie miejsca, które odwiedza papież. Na plac w Betlejem udało im się dostać mimo że ich grupa liczy 150 osób, a mieli tylko siedem zaproszeń. Polscy pielgrzymi deklarują, że jutro będą obecni na kolejnej papieskiej mszy, w Nazaret.
Podczas homilii Benedykt XVI wyraził współczucie dla Palestyńczyków ze Strefy Gazy. Wcześniej, podczas spotkania z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem papież zadeklarował, że popiera utworzenie państwa palestyńskiego.