Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kirchner chce interwencji papieża ws. Falklandów

0
Podziel się:

Cristina Fernandez Kirchner odbyła z argentyńskim papieżem rozmowę w cztery oczy, a następnie była jego gościem na obiedzie.

Kirchner chce interwencji papieża ws. Falklandów
(Presidencia de la N. Argentina)

Prezydent Argentyny prosi papieża o ułatwienie dialogu z Wielką Brytanią w kwestii Falklandów. Cristina Fernandez Kirchner odbyła z argentyńskim papieżem rozmowę w cztery oczy, a następnie była jego gościem na obiedzie.

Po wyjściu z Watykanu prezydent Argentyny oświadczyła, ze zastała papieża Franciszka _ zaprzątniętego i zatroskanego ogromem zadania, jakim jest kierowanie Stolicą Apostolską _. Ujawniła, iż poprosiła swego rodaka na Stolicy Piotrowej, by zechciał ułatwić dialog z Wielka Brytanią w sprawie Falklandów.

_ - A żeby - jak wyjaśniła - uniknąć brytyjskiej militaryzacji południowego Atlantyku _. Powołała się przy tym na precedens, jakim była udana mediacja Jana Pawła II w 1978 pomiędzy Chile i Argentyną w celu uniknięcia wojny pomiędzy obu krajami, rządzonymi przez junty wojskowe.

Mówiąc o powitaniu w Watykanie Cristina Fernandez Kirchner powiedziała, że _ nigdy wcześniej nie została ucałowana przez papieża _. Jutro będzie uczestniczyła w uroczystościach inauguracyjnych nowego papieża.

Konflikt o Falklandy trwa z przerwami od 1982 roku. Wówczas należące do Wielkiej Brytanii wyspy zostały zaatakowane przez argentyńskie wojska. Podczas 2,5-miesięcznego konfliktu zginęło prawie tysiąc osób - w większości Argentyńczyków.

W styczniu tego roku prezydent Kirchner w liście otwartym, opublikowanym w brytyjskim dzienniku _ Guardian _ wezwała Wielką Brytanię o przekazanie spornych wysp Argentynie. Powoływała się na rezolucję ONZ z 1965 roku.

Jednak przed tygodniem w referendum mieszkańcy wysp jednoznacznie opowiedzieli się za podległością koronie brytyjskiej. Za taką opcją głosowało 98,8 procent obywateli Falklandów, a frekwencja wyniosła 90 procent.

Czytaj więcej w Money.pl
Prezydent Argentyny rozczarowana wyborem papieża - _ Nie mogliśmy mieć większego pecha! _ - mieli wykrzykiwać urzędnicy w pałacu prezydenckim. Prasa ujawnia mroczne tajemnice Franciszka.
Franciszek ją krytykował, teraz się spotykają Po trwającej 15 minut rozmowie zjedli razem obiad w Domu Świętej Marty w Watykanie, gdzie papież na razie mieszka i przyjmuje na audiencjach.
Argentyńczycy płaczą ze szczęścia Mieszkańcy Ameryki Łacińskiej przyjęli z wielką radością wybór papieża z ich kontynentu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)