Koalicja z Palikotem będzie trudna, bo on chce rządu...

O tym, że Ruch Palikota po wyborach mógłby znaleźć się w koalicji rządowej wspomniał wczoraj Andrzej Olechowski, podczas wspólnej konferencji z Donaldem Tuskiem. Jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej powiedział, że życzy Januszowi Palikotowi, by znalazł się w Sejmie. Pytany o ewentualną koalicję z Ruchem Palikota po wyborach, odpowiedział wymijająco, że Polska potrzebuje jednolitego rządu, a im więcej ambitnych liderów, im bardziej skomplikowana koalicja, w tym trudniejszych warunkach znajdzie się Polska.

Janusz Palikot odpowiedział, że poparcie Andrzeja Olechowskiego bardzo go cieszy, tym bardziej, że jeden z założycieli PO powiedział to podczas konferencji prasowej z Donaldem Tuskiem.

Janusz Palikot nie odpowiedział na pytanie, czy wszedłby w koalicję z Platformą Obywatelską po wygranych wyborach. Jak dodał, ma lepszy pomysł - powołanie bezpartyjnego rządu fachowców. - _ Ruch Palikota łącznie z Januszem Palikotem nie musi i nie chce obejmować żadnych stanowisk _ - zadeklarował. Polityk uważa, że bezpartyjny rząd fachowców mógłby wyprowadzić Polskę z kryzysu gospodarczego. Janusz Palikot powiedział, że nie będzie przedstawiał żadnych warunków koalicyjnych Platformie Obywatelskiej. Zastrzegł, że z PiS-em na pewno nie będzie rozmawiał.

Polityk chciałby, by podstawą powołania przyszłego rządu fachowców był program jego Ruchu. Janusz Palikot chce postawić na gospodarkę, reformę edukacji i zmiany w kwestiach światopoglądowych, między innymi finansowanie in vitro z budżetu państwa.
Ruch Palikota przedstawił także komitet honorowy poparcia. Na liście są między innymi politycy: Władysław Frasyniuk i Andrzej Olechowski, a także pisarki Manuela Gretkowska i Krystyna Kofta.

Według ostatniego sondażu OBOP dla _ Gazety Wyborczej _ Ruch Palikota zajmuje trzecie miejsce za Platformą Obywatelską i PiS. Według sondażu, na Palikota i jego ludzi swój głos zamierza oddać 7 procent badanych.