Chodzi o przepisy, które obowiązują od 1 lutego. Rolnicy posiadający gospodarstwo o powierzchni powyżej sześciu hektarów płacą 1 zł za każdy hektar za siebie oraz każdego członka rodziny. Za tych, którzy mają mniej niż 6 hektarów składkę płaci budżet państwa.
Władysław Serafin podkreśla, że nie chodziło o zaskarżenie samej idei płacenia składek, ale szeroko rozumianej ustawy o ubezpieczeniach społecznych. Jego zdaniem, ustawa jest niekonstytucyjna, gdyż dotyczy jedynie rolników, a chroni przywileje innych grup zawodowych. Jak podkreśla prezes Kółek Rolniczych podczas przygotowywania ustawy skupiono się jedynie na rolnikach z pominięciem zmian w systemie ubezpieczeń służb mundurowych czy księży.
W przyszłości składka zdrowotna ma być obliczana na podstawie dochodów rolników. Prace nad nowymi przepisami prowadzi ministerstwo finansów.
Władysław Serafin oczekuje, że projekt opodatkowania rolników będzie traktował wszystkich jednakowo, bez uwzględniania wielkości gospodarstw. Zapowiedział, że Kółka nie zgodzą się na żaden projekt, który będzie w jakikolwiek sposób niesprawiedliwie dzielił rolników. Jego zdaniem każdy rolnik powinien płacić podatek według dochodu jaki uzyskuje.
Pierwotnie rząd zakładał opodatkowanie rolników jeszcze w 2013 roku, ale mało prawdopodobne jest dotrzymanie tego terminu. Najbardziej prawdopodobny termin, to rok 2014.
IAR
