Komisja odbyła pierwsze posiedzenie po katastrofie prezydenckiego samolotu. Posłowie debatując nad tymi rozwiązaniami korzystali z opinii ekspertów Biura Analiz Sejmowych. Według ich ekspertyz, zawieszenie prac komisji oznacza, że nie będzie ona mogła zapoznawać się z nowymi dokumentami. Będzie to możliwe jeśli posłowie zdecydują o nieorganizowaniu posiedzeń.
W katastrofie zginął członek komisji Zbigniew Wassermann z PiS. W związku z tym posłanka tej partii Beata Kempa wnioskowała o uzupełnienie składu tego gremium o posła Prawa i Sprawiedliwości.