Protokół czternasty, pozwalający zreformować Trybunał Praw Człowieka i uczynić go bardziej wydajnym, już przed trzema laty ratyfikowały wszystkie kraje, poza Rosją. Wprowadzenie protokołu jest Rosji nie na rękę, bowiem usprawnienie pracy Trybunału uruchomi przeciwko niej lawinę wyroków.
Komitet Ministrów zatwierdził tymczasową zmodyfikowaną wersję, czyli protokół 14-bis, który pozwoli ominąć stosowaną przez Rosję blokadę. Protokół nie wymaga bowiem ratyfikacji.
Przewidziane zmiany zakładają miedzy innymi uproszczenie procedury selekcjonowania skarg nienadających się do rozpatrzenia. Stanowią one blisko 90 procent nadsyłanych wniosków o interwencję. Wykroczenia powtarzające się regularnie nie będą rozpatrywane przez 7-osobową izbę, lecz przez małe, 3-osobowe grupy sędziowskie.
Każdego dnia do Strasburga napływa tak wielka liczba skarg, że Trybunał nie jest w stanie im sprostać. Na rozpatrzenie czeka ich obecnie ponad sto tysięcy.