Jeszcze przed unijnym szczytem Bronisław Komorowski zamierza rozmawiać z premierem Donaldem Tuskiem. "W tej chwili trzeba mobilizować wszystkie siły, środki i zasoby polskie, aby wspierać rząd w jego trudnej batalii w warunkach kryzysu gospodarczego Unii Europejskiej, o jak najlepszy dla Polski budżet w przyszłej perspektywie finansowej", mówił prezydent. Dodał, że nie jest to zadanie łatwe, łatwiej je będzie wykonać, jeśli rząd będzie czuł wsparcie, a nie złe intencje za własnymi plecami.
Jak się nieoficjalnie dowiedział IAR w Pałacu Prezydenckim, Bronisław Komorowski będzie chciał rozmawiać z przywódcami europejskimi na temat przejrzystości kształtowania unijnego budżetu. Prezydent jest za tym, by dokonać przeglądu ulg, rabatów i zwolnień w systemie wpłat do unijnej kasy. Według Bronisława Komorowskiego, jest pora, by zająć się nie tylko podziałem budżetu, ale także kwestiami dotyczącymi zasad jego kształtowania. Poza tym, jak wynika z nieoficjalnych informacji, prezydent zamierza bronić zasady, że jeśli muszą być ograniczenia i cięcia, to powinny być rozkładane równo na wszystkie obszary. "Jeśli taka zajdzie potrzeba, łatwiej bowiem będzie nam bronić prostej zasady "równych cięć", niż chronić obszary, na których nam zależy", można nieoficjalnie usłyszeć w Pałacu Prezydenckim.
Informacyjna Agencja Radiowa
