Azerscy dziennikarze podkreślają, że znaczna część rozmowy w cztery oczy prezydentów Polski i Azerbejdżanu - Bronisława Komorowskiego i Ilhama Alijewa dotyczyła współpracy Baku z Unią Europejską.
Prezydent Azerbejdżanu wyraził nadzieję, że dobre kontakty z Polską staną się dla jego kraju _ drzwiami do Unii Europejskiej _. Jak napisała agencja _ AzerTadż _, wielopłaszczyznowość współpracy Polski i Azerbejdżanu jest zadziwiająca zważywszy na odległość dzielącą oba kraje.
Azerscy komentatorzy podkreślają, że _ historycznie Polska obecna jest na Kaukazie od prawie dwóch wieków, co bardzo ułatwia kontakty między politykami i biznesmenami _. W rozmowie z Bronisławem Komorowskim prezydent Ilham Alijew przypomniał, że Warszawa i Baku prowadzą ożywioną współpracę gospodarczą, energetyczną, polityczną i naukową.
_ AzerTadż _ zwraca uwagę na memoranda i umowy podpisane w obecności obu prezydentów. Są to między innymi memorandum o współpracy resortów rolnictwa w sferze weterynaryjnym, porozumienie o współpracy w latach 2011 - 2013 podpisane przez przedstawicieli ministerstw kultury oraz porozumienie o wzajemnym zniesieniu obowiązku wizowego dla dyplomatów.
Obserwując początek podróży prezydenta Bronisława Komorowskiego do krajów Południowego Kaukazu z perspektywy Tbilisi można odnieść wrażenie, że Azerbejdżan, Armenia i Gruzja konkurują ze sobą o jak najefektowniejsze przyjęcie polskiego prezydenta.Dla każdego z tych trzech krajów, które w tym tygodniu odwiedzi Bronisław Komorowski, Polska jest krajem, który daje nadzieję na zacieśnienie współpracy z Unią Europejską.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej