W nocie napisano też, że "krwawe tłumienie przez wojskowe władze Birmy pokojowych protestów społeczeństwa tego kraju stanowi pogwałcenie najszczytniejszych i ogólnie przyjętych w cywilizowanym świecie wartości demokratycznych i humanitarnych".
W oświadczeniu znalazło się również odwołanie do polskich doświadczeń historycznych, w tym walki "o niezależny byt narodowy i odbudowę demokratycznego państwa", które sprawiają, że Polska "ze szczególną uwagą, sympatią i zaangażowaniem" obserwuje zmagania Birmy o "powrót do normalnego życia w odbudowanej, demokratycznej Ojczyźnie".
W dokumencie MSZ podkreśla polskie poparcie dla stanowiska rządów i społeczeństw innych państw, wzywających wojskowy reżim w tym kraju do natychmiastowego zaprzestania stosowania siłowych metod rozwiązywania konfliktu społecznego.
MSZ zaapelowało do władz Birmy o "niezwłoczne i skuteczne wdrożenie procesu porozumienia narodowego, we współpracy ze wszystkim ugrupowaniami politycznymi i społecznymi tego kraju w celu przywrócenia demokracji oraz zagwarantowania społeczeństwu należnych mu praw ludzkich i obywatelskich" - czytamy w oświadczeniu.