Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kongresowe przepychanki Millera i Palikota

0
Podziel się:

Palikot-Miller-Kongres Lewicy

Leszek Miller i Janusz Palikot w najlepsze toczą wojenkę o czerwcowy Kongres Lewicy. Przewodniczący SLD zapewnia, że Aleksander Kwaśniewski nie uzależniał udziału w imprezie od obecności na niej Palikota. Z kolei Palikot zarzeka się, że Kwaśniewski zapewnił go, że albo będą razem na kongresie, albo nie będzie tam żadnego z nich.
Przewodniczący SLD odniósł się do słów Kwaśniewskiego, który mówił dziś dziennikarzom, że chce jak najszerszej reprezentacji lewicy na kongresie, a to oznacza także obecność Janusza Palikota i jego ugrupowania. Miller zaznaczył, że żaden z byłych prezydentów - Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Wojciech Jaruzelski - nie uzależniał swej obecności od zaproszenia szefa Ruchu Palikota. Z kolei Janusz Palikot mówił wprost, że warunkiem obecności Kwaśniewskiego na Kongresie Lewicy jest jego obecność. Kwaśniewski miał tak powiedzieć posłowi z Lublina po wczorajszej rozmowie z Leszkiem Millerem.
Janusz Palikot dostrzegł pewien niepokój w poczynaniach przewodniczącego Sojuszu i przedstawił swoją receptę na tę dolegliwość. Zdaniem lidera ruchu swojego imienia, "Miller powinien udać się na dwa tygodnie do Egiptu, tam odpocząć na słońcu, a po powrocie spotkać się z nim i Aleksandrem Kwaśniewskim w celu opracowania scenariusza wydarzeń".
Kongres Lewicy, organizowany przez SLD, ma się odbyć w czerwcu. Dotychczas obecność na tej imprezie potwierdzili Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Wojciech Jaruzelski. Z uczestnictwa w debacie zrezygnował przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda, który nie pojawi się na kongresie ze względu na zaproszenie Jaruzelskiego.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)kl/dyd/pbp

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)