Dziś, po badaniach lekarskich, miała zostać przewieziona do prokuratury. Rzecznik małopolskiej policji, młodszy inspektor Dariusz Nowak powiedział, że teraz o terminie postawienia jej zarzutów zdecydują lekarze.
Wczoraj późnym wieczorem kobieta poczuła się źle psychicznie i została przewieziona do szpitala psychiatrycznego w Krakowie. Zgodnie z sugestią lekarzy kobieta została w szpitalu i spędzi tam najprawdopodobniej najbliższych kilka dni. Od stanu jej zdrowia policja uzależnia dalsze działania.
Stu policjantów z psami przez 4 godziny szukało uprowadzonego noworodka. Znaleźli dziecko i kobietę w mieszkaniu jej przyszłej teściowej.
Wiele wskazuje na to, że dziewczyna zaplanowała porwanie. W sierpniu minionego roku poroniła, przez 7 miesięcy symulowała ciążę. Bliskim powiedziała, że idzie do szpitala rodzić. Spędziła na oddziale co najmniej kilka godzin, a w nocy wyszła z cudzym noworodkiem.
Policja sprawdza też, czy w szpitalu nie doszło do uchybień.