Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

L. Kaczyński: Konsekwencją Grudnia 1970 była wolna Polska

0
Podziel się:

W Gdyni rozpoczęły się główne uroczystości rocznicy wydarzeń grudnia '70.

Lech Kaczyński złożył kwiaty pod gdyńskim pomnikiem poległych w Grudniu, oraz odsłonił tablicę pamiątkową ku czci ofiar tamtych wydarzeń. Prezydent powiedział, że grudzień '70 był początkiem ciągu represji PRL-owskich władz. Podkreślił, że władza strzelała do robotników również w Elblągu i Szczecinie, a w kolejnych latach dochodziło do starć w Radomiu, Płocku oraz już w 1980 roku w kopalni Wujek.

Lech Kaczyński przypomniał, że w 1980 roku powstała Solidarność, która była nie tylko związkiem zawodowym, ale i ruchem narodowym. Podkreślił, że w sierpniowym zrywie wielki udział miały trójmiejskie stocznie. Dodał, że ich obecne problemy nie zostały rozwiązane. Prezydent zapewnił, że zrobi wszystko, by im pomóc. Zaznaczył, że będą to działania, na które pozwala konstytucja.

Dziś mija

  1. rocznica tragicznych wydarzeń na Wybrzeżu. 17 grudnia 1970 roku rano wojsko i milicja otworzyły ogień do robotników, którzy w odpowiedzi na apel sekretarza KW PZPR Stanisława Kociołka przyjechali do pracy w gdyńskiej stoczni. Nie wiedzieli, że stocznia została zamknięta, a wojsko dostało rozkaz zablokowania dostępu do niej. W walkach, które rozegrały się później na ulicach Gdyni, uczestniczyło blisko 5 tysięcy osób. Do rozpraszania demonstrantów użyto gazów łzawiących i petard. Według oficjalnych danych, w grudniu 1970 roku na Wybrzeżu śmierć poniosły co najmniej 44 osoby, a ponad 1100 zostało rannych. Niektóre, niezweryfikowane źródła, mówią nawet o kilkuset zabitych. Aresztowano wówczas blisko 3 tysiące osób.
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)