12 sierpnia, kilka dni po tym, jak rozgorzał rosyjsko-gruziński konflikt w Osetii Południowej, prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili ogłosił, że jego kraj występuje ze Wspólnoty Niepodległych Państw. 14 sierpnia gruziński parlament jednomyślnie przyjął odpowiednią uchwałę w tej sprawie.
Siergiej Ławrow wyraził opinię, że wyjście Gruzji z WNP nie będzie miało żadnych następstw dla tej proradzieckiej organizacji.
Szef rosyjskiej dyplomacji poinformował również, że podjęto decyzję o zaprzestaniu działalności Kolektywnych Sił Pokojowych w Abchazji. W skład tych sił, formalnie repezentujących 12 państw WNP, wchodzili wyłącznie żołnierze rosyjscy.