Prezydent mówił, że należy zmniejszyć dysproporcje w wykształceniu pomiędzy miastem a wsią. Lech Kaczyński zauważa, że na obszarach miejskich jest ponad 3 razy więcej osób z wyższym wykształceniem niż na wsiach. Zdaniem prezydenta powinno powstawać jak najwięcej uczelni w małych miejscowościach. Lech Kaczyński dodaje, że potrzebne są rozwiązania, które zachęcą młodych ludzi do kontynuowania kariery naukowej. Zdaniem prezydenta przyrost liczby studentów jest przy tym niewspółmierny do wzrostu liczby wykładowców.
Lech Kaczyński uważa, że należy również ułatwić obejmowanie na uczelni stanowiska profesora nadzwyczajnego. Jego zdaniem powinno to następować automatycznie tuż po zdobyciu tytułu doktora habilitowanego.
Prezydent zaznaczył, że to są tylko jego sugestie. W podjęciu jakichkolwiek zmian legislacyjnych mających na celu usprawnienia systemu szkolnictwa wyższego, głowa państwa da pierwszeństwo rządowi.
