Lech Wałęsa powiedział, że w związku z atakami na jego osobę ujawnił w internecie część dokumentów, między innymi rozkaz zastępcy komendanta wojewódzkiego MO.
Zarzucanie Andrzejowi Gwieździe, że mógł - świadomie lub nieświadomie - pomagać SB jest absurdem i kłamstwem - uważają Joanna Gwiazda i Krzysztof Wyszkowski. Sam Gwiazda nie chce tego komentować. Dotychczas to Gwiazda zarzucał Wałęsie agenturalną przeszłość.
Były działacz Wolnych Związków zawodowych i przyjaciel małżeństwa Gwiazdów, Krzysztof Wyszkowski mówi, że interpretacja notatki przez Wałęsę jest nadużyciem. Twierdzi, że te dokumenty są od dawna znane. Sam jest w ich posiadaniu.
Andrzej Gwiazda odmawia komentarza w tej sprawie. Uważa, że media prowadzą nagonkę na jego osobę i wykorzystują przy tym - jak podkreśla - esbeckie metody.