Tymczasem w położonym 175 km od Trypolisu granicznym mieście Ras Adżir od początku kryzysu libijskiego schronienie znalazło ponad 100 tys. osób. Jak powiedział w wywiadzie dla telewizji "Al-Jazeera" przedstawiciel ONZetowskiej organizacjio do spraw uchodźców UNHCR Firas Kaya, w większości byli to obywatele Egiptu.
"Większość osób, które przybyły tu od początku kryzysu, to Egipcjanie. Ale są wsród nich również obywatele Wietnamu oraz innych krajów azjatyckich. Są to przede wszystkim robotnicy zatrudnieni w przemyśle wydobywczym, meżczyźni w średnim wieku, którzy przybyli do pracy, a potem uciekali z Libii przed falą przemocy." - powiedział.
Według rozmówcy "Al-Jazeery" w ostanim tygodniu granicę tunezyjską przekraczało około 12 tysięcy osób dziennie. Obecnie w obozie w Ras Adżir przebywa od 20 do 30 tysięcy uchodźców.