Mahmud al-Zahar wystąpił w telewizji Hamasu - Al Aqsa po raz pierwszy od rozpoczęcia przez Izrael operacji militarnej w Strefie Gazy. Stwierdził, że zwycięstwo Hamasu jest pewne, a problemem w konflikcie z Izraelem nie są ataki rakietowe, ale okupacja palestyńskich terytoriów. Zbrojne skrzydło Hamasu zapewiedziało z kolei, że tysiące bojowników jest gotowych do wojny z Izraelem. "Będziemy czekać na was za każdym rogiem, przywitamy was ogniem" - mówili bojownicy w telewizji Al Aqsa.
Pomimo gróźb delegacja Hamasu udaje się do Egiptu na rozmowy w sprawie ewentualnego zawieszenia broni. Media podały, że do Kairu pojadą członkowie biura politycznego Emad al-Alaami i Mohammed Nasr. Izrael jednak stanowczo odrzuca możliwość zawarcia z Hamasem rozejmu. Minister obrony Ehud Barak zapowiedział, że operacja lądowa będzie kontynuowana.