Odnosząc się do posiedzenia rady NATO-Rosja Bronisław Komorowski podkreślił, że "absolutnie dominował na nim ton szukania pogłębionej współpracy z Rosją". Zaznaczył, że Sojusz w relacjach z Moskwą nie będzie zamykał oczu na "te aspekty polityki międzynarodowej, które mogą w dalszym ciągu dzielić".
Bronisław Komorowski powiedział też, że NATO wciąż podtrzymuje wolę przyjęcia do swojego grona Ukrainy i Rosji. Prezydent nie powiedział jednak, jak to tej kwestii odnosił się podczas szczytu prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.
"Polska popiera szukanie sposobu na współpracę z Rosją, bo to leży w interesie Sojuszu, jako całości, leży w interesie Polski' - stwierdził prezydent. Dodał, że współpraca polsko-rosyjska będzie elementem warunkującym współpracę Moskwy z całym Sojuszem. Zdaniem prezydenta Polska dzięki swojej pozycji w NATO i Unii Europejskiej może "dużo inwestować w sensie politycznym w poprawę stosunków z Rosją". Według Bronisława Komorowskiego im bardziej jesteśmy zakorzenieni tym czujemy się silniejszymi, bezpiecznymi, tym odważniej można szukać rozwiązań w relacjach z Rosją.
Mówiąc o swojej grudniowej wizycie w Stanach Zjednoczonych Bronisław Komorowski stwierdził, że jest optymistą jeśli chodzi o działania strony amerykańskiej w sprawie ułatwień wizowych dla Polaków. Komorowski podkreślił, że strona polska konsekwentnie podnosi tę sprawę, ale nie będzie stosował tu "polityki wdzięczności".
Wcześniej jeden z amerykańskich senatorów starał się łączyć możliwość ustępstw Waszyngtonu w sprawie wiz dla Polaków z kwestią ratyfikacji układu START przez amerykański kongres.
Informacyjna Agencja Radiowa