Jak mówi rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Jarosław Szubert, te trzy osoby nie miały postawionych zarzutów zabójstwa generała Marka Papały. Dwaj pozostali podejrzani, na których ciążą zarzuty udziału w zabójstwie, w dalszym ciągu pozostają w areszcie.
Na początku kwietnia łódzki sąd aresztował na trzy miesiące pięć osób podejrzanych o udział w zabójstwie byłego szefa policji. Z ustaleń funkcjonariuszy i prokuratury wynika, że cała piątka
zatrzymanych należała do gangu zajmującego się w latach 90 ubiegłego wieku kradzieżami samochodów i napadami rabunkowymi. Ich łupem mogło paść kilkaset aut.
IAR