Za dwa, trzy dni lekarze chcą ponowić próbę wybudzenia chłopców ze śpiączki framakologicznej. Wczoraj u 2-latka stwierdzono zapalenie płuc. Lekarze zaaplikowali mu antybiotyk i sytuacja zdaje się być przynajmniej w tej chwili opanowana. Według lekarzy, choroba nie zagraża już uszkodzonym pęcherzykom płucnym, ale z powodu wykrycia zapalenia płuc zrezygnowano z próby wybudzenia go. Drugi z chłopców został na chwilę odłączony od aparatury podtrzymującej życie, ale okazało się, że jest zbyt wcześnie, by mógł oddychać bez wspomagania.
Do wypadku doszło w czwartek w pobliżu szkoły podstawowej w Skierniewicach. 25-letnia kobieta przyjechała odebrać ze szkoły córkę i pozostawiła w aucie dwóch synów. Gdy wyszła ze szkoły okazało się, że wewnątrz samochód zapalił się. Okoliczności pożaru wyjaśnia prokuratura.