Prezydent zaznaczył, że należy mówić prawdę o mordzie na Narodzie Żydowskim. "Tylko to może spowodować, że ta tragedia się nie powtórzy" - dodał Lech Kaczyński. Prezydent oddał hołd wszystkim Żydom, którzy zginęli podczas II wojny światowej oraz tym, którzy ryzykowali swoim życiem, by ratować Żydów.
Główne uroczystości obchodów 65 rocznicy likwidacji Litzmannstadt Getto rozpoczęły się mszą świętą w intencji pomordowanych w łódzkim getcie. Po mszy obchody przeniosły się na byłą stację kolejową Radegast, skąd w latach 1941-44 przywożono do getta Żydów z Europy, a później deportowano ich do obozów zagłady. Pod budynkiem stacji zebrało się ponad 1000 osób. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele najwyższych władz wojewódzwa i miasta, a także ocaleli. Prezydent Łodzi w swoim przemówieniu podkreślił, że wspólnym obowiązkiem wszystkich narodów jest pamięć o zbrodni, jaką 65 lat temu dokonali Niemcy na narodzie żydowskim. Podczas uroczystości zostały wręczone złote i srebrne krzyże zasługi za rozwijanie dialogu pomiędzy narodem żydowskim a polskim. Po oficjalnych przemówieniach przedstawiciele władz miasta i województwa złożyli kwiaty pod tablicą pamięci dzieci getta.
Łódzkie getto zostało zorganizowane jako pierwsze na okupowanych ziemiach polskich, a zlikwidowane jako ostatnie. Było drugim, po warszawskim, najliczniejszym skupiskiem ludności żydowskiej w Polsce. Z chwilą zamknięcia getta przebywało w nim ponad 160 tysięcy Żydów. Według różnych źródeł ocalało od 5 do 12 tysięcy osób.
