Pod koniec marca, w okolicach Chęcin na drodze krajowej numer 7, Marek Łatas został zatrzymany do kontroli drogowej. Badanie wykazało 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Poseł nie protestował przeciwko badaniu, nie zasłaniał się też immunitetem. Informację o zdarzeniu ujawniło Radio Kielce, choć policja twierdziła wówczas, że nic takiego nie miało miejsca.
Sejm nie debatował nad uchyleniem immunitetu Marka Łatasa, ponieważ parlamentarzysta sam z niego zrezygnował. Posłowi grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.