Przewodnicząca komisji Iwona Śledzińska-Katarasińska referując zaproponowane przez PO zmiany tłumaczyła, że ustawa jest przejściowa i ma za zadanie doraźnie poprawić sytuację w mediach publicznych. Argumentowała, że bezzasadne jest kierowanie pieniędzy do instytucji, które są niesprawnie zarządzane. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski skrytykował nowelizację. Wyraził przekonanie, że nie rozwiązuje ona żadnych problemów mediów publicznych, także finansowych. Na propozycjach PO suchej nitki nie zostawia też opozycja.
Na posiedzeniu komisji są obecni także przedstawiciele twórców, którzy również protestują przeciwko ustawie. Szef Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski ma nadzieję, że komisja odrzuci projekt w pierwszym czytaniu. Przed posiedzeniem Bromski uzasadniał, że twórcy są przeciwko nowelizacji, bowiem są za odpolitycznieniem mediów publicznych.
