Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Miller oczekuje reakcji premiera

0
Podziel się:

SLD chce nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu i informacji rządu na temat wczorajszych zajść. Szef Sojuszu Leszek Miller powiedział, że oczekuje także iż premier wyciągnie stosowne konsekwencje personalne. Polityk przypomniał, że jakiś czas temu mieliśmy do czynienia z niedołężną interwencją na plaży w Gdyni i skończyło się na nic nieznaczących sankcjach. Według Millera brak konsekwencji po raz kolejny będzie oznaczał jeszcze gorsze wydarzenia w przyszłym roku w Święto Niepodległości.
Leszek Miller uważa, że to państwo polskie wychowało ludzi, których widzieliśmy wczoraj wieczorem na ulicach Warszawy. Jak zaznaczył polityk, bardzo wielu młodych ludzi, którzy są bez pracy traci wiarę w państwo polskie i albo wyjeżdża albo są otwiera się na radykalne sformułowania. Według Millera ofertę walki z własnym państwem składa im ONR. Były premier podkreślił, że to młode to pierwsze pokolenie Polaków, którzy od podstawówki uczęszcza na lekcje religii w szkole i które uczy się historii według kursu INP, a efekty tego widzimy na ulicach.
SLD zapowiedziało także złożenie nowelizacji ustawy, tak by zakazane było zasłanianie twarzy podczas zgromadzeń.
Podczas wczorajszego Marszu Niepodległości zamaskowani sprawcy obrzucili budynek ambasady Rosji petardami i racami. Spłonęła budka strażnicza. Wcześniej spalona została tęcza na Placu Zbawiciela. Dotychczas zatrzymano 72 osoby.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)