Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ministerstwo sprawiedliwości o tak zwanej aferze hazardowej

0
Podziel się:

Minister sprawiedliwości nie dostrzega znamion popełnienia przestępstwa przez Mirosława Drzewieckiego i Zbigniewa Chlebowskiego.

Andrzej Czuma skomentował w ten sposób doniesienia CBA o tak zwanej aferze hazardowej. Według Biura, w wyniku nowelizacji ustawy o grach losowych budżet państwa stracił 469 milionów złotych. "Rzeczpospolita" napisała dziś, że w sprawę są zamieszani szef klubu PO Zbigniew Chlebowski i minister sportu Mirosław Drzewiecki.

Andrzej Czuma powiedział, że zawiadomienie CBA nie jest poparte wystarczającym materiałem dowodowym i na tej podstawie prokuratura nie może wszcząć śledztwa. Prokurator krajowy Edward Zalewski poinformował, że prokuratura okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie w sprawie ujawnienia fragmentów tajnych stenogramów z rozmów biznesmenów ze Zbigniewem Chlebowskim i Mirosławem Drzewieckim. Zdaniem ministra sprawiedliwości, stenogramy, opublikowane w "Rzeczpospolitej" są wyrwane z kontekstu.

Gazeta pisze, że agenci Biura zorientowali się, że dwaj biznesmeni z Dolnego Śląska: Ryszard Sobiesiak i Jan Kosek usiłują załatwić korzystne dla swoich firm zapisy nowelizacji ustawy hazardowej. Biznesmenom założono podsłuchy telefoniczne, dzięki którym okazało się, że biznesmeni naciskali na polityków PO, by ci załatwili usunięcie dopłat z projektu ustawy o grach losowych - pisze "Rrzeczpsopolita". Ministerstwo sportu odpowiada za przygotowania do Euro 2012 - a na ten cel miały być przeznaczone pieniądze z dodatkowej daniny (zwanej dopłatą) nałożonej na firmy hazardowe.

W maju tego roku Drzewiecki napisał do wiceministra finansów odpowiedzialnego za ustawę, że w związku ze zmianą planów inwestycji przed Euro 2012, pieniądze z dopłat nie będą potrzebne.

Prokurator krajowy Edward Zalewski poinformował, że prokuratura okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie w sprawie ujawnienia fragmentów tajnych stenogramów z rozmów biznesmenów ze Zbigniewem Chlebowskim i Mirosławem Drzewieckim.

Prokurator krajowy poinformował też, że szefowi CBA prokuratura w Rzeszowie zamierza postawić zarzuty w związku z akcją Biura w ministerstwie rolnictwa. Mariusz Kamiński nie został jeszcze przesłuchany, gdyż nie stawił się na wezwanie prokuratury.

Zdaniem ministra sprawiedliwości, ujawnienie przez CBA tak zwanej afery hazardowej ma związek z planowanymi oskarżeniami wobec Mariusza Kamińskiego.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)