Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSZ - Bialacki - stanowisko

0
Podziel się:

MSZ potępił wyrok skazujący białoruskiego obrońcę praw człowieka Alesia Bialackiego na cztery i pół roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i konfiskatę mienia.

Bialacki został uznany za winnego niezapłacenia podatków od pieniędzy otrzymywanych na zagraniczne konta. Finansowana była z nich działalność Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiasna", którego Bialacki jest szefem.
Rzecznik prasowy MSZ Marcin Bosacki powiedział, że resort żąda uwolnienia Alesia Bialackiego. Dodał, że Polska będzie przepraszać za błąd Prokuratury Generalnej. Jego zdaniem, w tej sprawie MSZ od grudnia ubiegłego roku zrobił wszystko, aby do takiej pomyłki nie doszło. Marcin Bosacki podkreślił, że żadne inne polskie instytucje nie przekazywały danych Balackiego stronie białoruskiej.
Rzecznik MSZ powiedział, że strona polska nie widzi możliwości wpółpracy z władzami białoruskimi na dotychczasowych zasadach. "Nie może być dialogu z reżimami, które represjonują swoich obywateli z przyczyn politycznych" - podkreślił Marcin Bosacki.
Zwrócił uwagę, że po raz pierwszy od początku rządów Aleksandra Łukaszenki Europa jest zjednoczona w dwóch sprawach - po pierwsze są sankcje najostrzejsze w historii wobec białoruskich fiirm i osób, biorących udział w represjach. Po drugie, jak powiedział Marcin Bosacki, została wielokrotnie zwiększona pomoc dla organizacji niezależnych na Białorusi.
Aleś Bialacki został zatrzymany 4 sierpnia po tym jak Ministerstwo Sprawiedliwości Litwy i polska Prokuratura Generalna przekazały białoruskim służbom dane o jego kontach bankowych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)