Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MSZ - polska pomoc - sondaz

0
Podziel się:

MSZ - polska pomoc - sondaż

Większość Polaków zgadza się, aby nasz kraj pomagał finansowo państwom rozwijającym się - wynika tak z opublikowanego właśnie dorocznego sondażu przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Według badań ośrodka TNS OBOP, polską pomoc popiera 79 procent społeczeństwa.
Badania opinii publicznej na temat polskiej pomocy rozwojowej prowadzone są od siedmiu lat. Jak mówi Agata Zadrożna z TNS OBOP, poparcie Polaków dla tego typu inicjatyw nieznacznie zmalało z 83 procent w 2009 roku do 79 procent teraz. Analityk mówi w rozmowie z Polskim Radiem, że ten niewielki spadek to efekt sytuacji finansowej w Europie, a także ostatnich wydarzeń w Polsce takich jak ubiegłoroczne powodzie czy katastrofa smoleńska. "Postrzegamy gorzej sytuację gospodarczą Polski, więc uważamy, że być może nie stać nas już na pomoc. Uważamy też, że powinniśmy najpierw rozwiązać swoje problemy, takie jak katastrofa czy powódź, powinniśmy się zająć tym, co w Polsce, a nie innymi krajami" - dodała Zadrożna.
Wiceminister spraw zagranicznych Krzysztof Stanowski podkreśla, że 79-procentowe poparcie dla polskiej pomocy zagranicznej to wciąż bardzo dużo. Jak mówi, w krajach Europy Zachodniej pomoc krajom rozwijającym się popiera zazwyczaj około połowy społeczeństwa.
Według wiceszefa MSZ, Polacy wiedzą, że należy pomagać innym, bo przed laty to Polska otrzymywała pomoc od świata, a teraz sama należy do czołówki gospodarczej. "Nawet jeżeli mamy trudną sytuację w kraju, mamy świadomość, że należymy do najbogatszych na świecie i że są ludzie, którzy żyją za 1-1,25 dolara dziennie. W porównaniu z nimi jesteśmy bogaczami, niezależnie od tego, jak biedni jesteśmy. Solidarność polega na tym, że czyjś los jest nie mniej ważny niż nasz" - dodał Stanowski w rozmowie z Polskim Radiem.
Według ankietowanych, nasz kraj powinien pomagać najuboższym przede wszystkim w dostępie do wody pitnej i w walce z chorobami zakaźnymi takimi jak AIDS. Większość respondentów twierdzi, że Polska powinna pomagać głównie krajom afrykańskim oraz naszym najbliższym sąsiadom - Białorusi czy Ukrainie. Badania wykonano jednak jeszcze przed grudniowymi represjami wobec opozycji na Białorusi i przed zapowiedziami pomocy ze strony polskiego MSZ.
Około 80 procent przeznaczanych przez Polskę pieniędzy pomocowych trafia do krajów rozwijających się za pośrednictwem instytucji unijnych. Około 20 procent to pieniądze bezpośrednio przeznaczane na konkretne projekty pomocowe.
Na ten drugi rodzaj pomocy ministerstwo spraw zagranicznych chce w tym roku przeznaczyć około 120 milionów złotych. Z tej sumy 20 milionów to dodatkowa pomoc dla Białorusi, jaką zaraz po represjach wobec opozycji w Mińsku obiecał minister Radosław Sikorski.
Badania TNS OBOP wykonano w listopadzie ubiegłego roku na reprezentatywnej grupie około tysiąca Polaków metodą bezpośrednich rozmów w domu ankietowanych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)