Portugalia - Święta - menu
W Polsce karp, a w Portugalii suszony dorsz. Na drugim krańcu Europy trwają ostatnie przygotowania do wigilijnej wieczerzy.
Portugalczycy zasiądą do kolacji dopiero około dwudziestej. Na stole nie może zabraknąć tradycyjnego bacalhau - suszonego, solonego dorsza, którego Portugalczycy podobno potrafią przyrządzić na 365 sposobów, po jednym na każdy dzień w roku. W Wigilię najpopularniejsza jest ugotowana mieszanka ryby, jajek, ziemniaków i kapusty, ale w niektórych domach można skosztować także ośmiornicy z ryżem, a nawet indyka z kasztanami. Do tego najlepsza oliwa i wytrawne wino - obowiązkowo portugalskiej produkcji.
Znani z zamiłowania do jedzenia rodacy Vasco da Gamy nie zapominają o deserze. Typowo świątecznym przysmakiem jest bolo rei, czyli królewskie ciasto o kształcie wianka, dekorowane rodzynkami i kolorowymi kandyzowanymi owocami. Dawniej w środku zapiekało się na drobne podarki, monety lub ziarnka fasoli, a ich znalazcy mogli liczyć na pomyślność, albo... fundowali następne ciasto.
Mimo późnej godziny po obfitej wieczerzy nawet najmłodsi Portugalczycy nie są odsyłani do łóżek. Dokładnie o północy przychodzi bowiem czas na wręczenie prezentów.
IAR
