Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Napieralski - prawica - język debaty

0
Podziel się:

Zbigniew Napieralski na sobotniej konwencji wyborczej w Częstochowie zaproponował Platformie Obywatelskiej oraz Prawu i Sprawiedliwości stosowanie "karty standardów politycznych" . Napieralski mówił , że język debaty musi się zmienić i cytował jeden z punktów takiej karty, opracowanej kilka lat temu przez lewicę przy okazji jednej z kampanii wyborczych.

"Nie zabijaj słowami, używaj języka godnego funkcji, którą sprawujesz. Wyłącz się, oddaj się do dyspozycji zwierzchnika, jeżeli wiesz, że rozważana sprawa wiąże się w jakiś sposób z twoimi bliskimi, bądź z tobą. Miej honor, ustąp, jeśli dostrzegasz, że twoje argumenty nie trafiają, a z drugiej strony jest agresja".
Przewodniczący SLD zarzucił Platformie i PiS-owi, że w 2005 roku, w momencie oddania władzy przez SLD, obie partie rozpoczęły "koncert nienawiści". Zbigniew Napieralski twierdzi, ze PO i PiS budowały swoją potęgę na nienawiści do ludzi i nawzajem do siebie. Dodał, że jedynym elementem ich gry politycznej było straszenie z jednej strony "liberalną Platformą Obywatelską", a z drugiej "Kaczyńskim i PiS-em". Polityk Sojuszu zaznaczył, że nawet wydarzenia po 10 kwietnia nie spowodowały, że politycy tych partii nie zmienili języka, którym się posługują w polityce.
Zdaniem Napieralskiego , tragiczne wydarzenia w Łodzi także nie przyniosły potrzebnej refleksji. Lider SLD kontynuował wywód o "dwóch partiach", które nie rozmawiają ze sobą , a "palą pochodnie pod Pałacem Prezydenckim, wysyłają żołnierzy partyjnych do mediów, by pokazywali kto jest ważniejszy".
Jego zdaniem , ze strony polityków lewicy, nigdy nie padały słowa agresywne w debacie publicznej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)